Jest wiele czynników mówiących nam o jakości spożywanych kwasów omega-3
Pierwszą podstawową rzeczą na jaką musimy zwrócić uwagę przy wyborze kwasu omega-3 jest jego pochodzenie. Musisz mieć tą świadomość, iż tylko olej pochodzenia morskiego posiada kwasy DHA i EPA, a co za tym idzie, tylko taki produkt powinniśmy brać pod uwagę.
Więcej o tym przeczytasz tutaj ».
Jeśli olej rybi, to tylko z dorsza wolnożyjącego, łowionego na certyfikowanych łowisk MSC. Dlaczego?
Więcej o certyfikacie MSC przeczytamy na stronie www.msc.org
Kolejnym niezwykle ważnym kryterium będzie świeżość produktu. Najwyższej klasy produkty nie będą miały zapachu ani smaku ryby. Intensywny zapach daje mam zawsze informację, że produkt jest stary „utleniony”. Szukając oleju rybiego koniecznie sprawdź jaki ma parametr utlenienia kupowany przez nas olej. Unia Europejska dopuszcza utlenienie (TOTOX) w przedziale 0-26. Jak szukamy naprawdę świeżego produktu szukajmy produktów bez zapachu i smaku ryby z parametrem TOTOX < 5. Takie utlenienie mogą uzyskać tylko producenci posiadający własne kutry rybackie. Taki producent większość procesu produkcyjnego przeprowadzi jeszcze na morzu (nawet do 60-70%). Najważniejsze by półprodukt był zabezpieczony w środowisku beztlenowym do max 2 godzin. Wtedy olej rybi nie będzie miał prawa się utleniać i będzie świeży.
Niezwykle ważnym kryterium jest czystość produkt. W dzisiejszych czasach bardzo trudno jest trafić na czystą omegę-3 bez zawartości substancji szkodliwych jak rtęć, ołów, kadm, DDT, DDD, DDE, HCB czy PCB. Morza są zanieczyszczone, coraz więcej ryb jest hodowlanych karmionych paszami lub mączką rybną. Dlatego, jak szukamy dobrej jakości oleju z ryby koniecznie sprawdźmy czy firma udostępnia informacje o zawartości metali ciężkich w produkcie. Dobrej jakości omega-3 będzie oczyszczony, bez metali ciężkich i co najważniejsze w płynie!
Sposób spożywania kwasów omega-3 jest niezwykle ważna. Wiele firm mających stary, utleniony olej (TOTOX > 20), zamyka go w kapsułkę ukrywając w ten sposób smak i zapach produktu. Jeśli masz olej w kapsułce zrób prosty eksperyment. Rozetnij jedną kapsułkę i sprawdź co jest w środku. Jeśli poczujesz charakterystyczny zapach ryby, to już wiesz, że masz stary, utleniony produkt. To stanowczo nie jest najlepsze dla naszego zdrowia. Pamiętajmy, olej z ryby będzie się o wiele lepiej przyswajał, jeśli dostarczymy go w formie płynnej. Poza tym po co nam odkładająca się często w jelitach syntetyczna żelatyna?
Trzeba też wspomnieć o certyfikatach GMP. Jeśli już kupujemy omegę-3 to niech będzie wyprodukowana w najlepszych standardach. Takie standardy zagwarantuje nam certyfikat GMP lub GHP. Działania GMP i GHP to najkrócej ujmując działania zapobiegawcze dla zagrożeń bezpieczeństwa zdrowotnego żywności wykorzystywanej przez system zarządzania HACCP.
Więcej informacji znajdziesz na stronie: iso.org.pl
Na koniec wybierając kwas omega-3 sprawdźmy jego stężenie oraz proporcje kwasów DHA / EPA. Czym więcej kwasu DHA na porcję tym lepiej. W Polsce zaleca się około 250mg DHA dziennie ale to stanowczo za mało. W krajach takich jak Japonia czy Islandia spożycie kwasów DHA jest nawet na poziomie 2g - 5g. Są to kraje w których ludzie żyją najdłużej, nie chorują na choroby układu krążenia itp. To nie jest przypadek. Potrzebujesz przede wszystkim kwasu DHA dlatego proporcja 3:2 np. 900mg DHA i 600mg EPA będzie najlepsza.
Omega-9 jest dla nas jak najbardziej wskazana. zazwyczaj będzie ona dodawana w postaci oliwy z oliwek, gdyż zwiększa ona przyswajanie omegi-3 i wzbogaca produkt w witaminy A, B1, B2, C, D, E, K. Olej z oliwek jest też dzięki witaminie E naturalnym konserwantem.
Omega-6 jest nam stanowczo niepotrzebna, a wręcz powinniśmy jej unikać! Jest zazwyczaj dodawana w postaci najtańszych olejów roślinnych jak olej rzepakowy.